27 dzień września przywitał nas piękną, słoneczną pogodą- wymarzoną na piesze wędrówki., Wyposażeni w plecaki i wygodne buty, podekscytowani wsiadaliśmy do autokaru, który zawiózł nas na przełęcz Tąpadła u podnóża góry Ślęzy. Na miejscu podzieliliśmy się na dwie grupy: grupę poszukiwaczy skarbów oraz grupę dzielnych piechurów.
Na polanie u stóp Ślęży, młodsze dzieci podniosły każdy kamyk, przeczesały każdą trawkę, aby w końcu odnaleźć skrzynię pełną słodkich skarbów.
Starszaki w tym czasie ruszyły zdobywać szczyt. Droga nie była łatwa, cała usłana kamieniami. Tym większa była satysfakcja kiedy znaleźliśmy się na szczycie. Jeszcze tylko pamiątkowe zdjęcie z misiem, którego obowiązkowo należało dotknąć, aby zgodnie z podaniem powrócić w to piękne miejsce. Dzielni piechurzy otrzymali też pocztówki z widokiem Ślęży i okolic.